Syrop glukozowo-fruktozowy. Kontrowersyjny dodatek do żywności.




W ostatnim czasie syrop glukozowo- fruktozowy stał się bardzo popularnym dodatkiem do żywności. Postaram się wytłumaczyć, dlaczego jest on dla nas szkodliwy.

Syrop glukozowo- fruktozowy otrzymuje się w procesie przetwarzania kukurydzy na skrobię kukurydzianą, a następnie skrobia jest przetwarzana pod wpływem kwasów, enzymów lub obu tych czynników łącznie.

Obecnie ogromna część światowej produkcji kukurydzy opiera się na technologii GMO (genetycznie modyfikowanej), która nie jest dokładnie zbadana, a wiele źródeł podaje, że może być szkodliwa dla zdrowia.

Syrop jako produkt odpadu po produkcji kukurydzy jest bardzo tani i łatwy do uzyskania. Płynna postać syropu ułatwia jego dawkowanie jako substancji słodzącej w różnych procesach technologicznych, bez potrzeby uprzedniego rozpuszczania. Podobnie korzystną cechą tego produktu z punktu widzenia technologicznego jest bardzo niska lepkość, pomimo wysokiego stężenia suchej substancji. Ułatwia to jego rozlewanie, transport, a zwłaszcza dozowanie, w odróżnieniu od innych klasycznych środków słodzących. Nie ulega on krystalizacji i zapobiega krystalizacji sacharozy (cukru), z której czystego roztworu o tak wysokim stężeniu wytrącają się kryształy, co w wielu wyrobach stanowi wadę jakościową. Wymienione „zalety” syropu glukozowo – fruktozowego są przyczyną szerokiego jego zastosowania w wielu gałęziach przemysłu spożywczego.

W Polsce powszechnie używany jest do słodzenia:

napojów bezalkoholowych, gazowanych i niegazowanych.
soków owocowych i nektarów,
napoi alkoholowych i mlecznych,
do wyrobu lodów, deserów,
dżemów, galaretek, wyrobów cukierniczych.




Pojawia się także w wielu produktach wydawałaby się dobrych i prestiżowych firm produkujących żywność i dodatki do żywności takich jak słodycze, keczupy, musztardy, zupy w proszku, jogurty, owocowe napoje dla dzieci i wiele innych.

Tańszy zamiennik białego cukru, łatwiejszy w produkcji zaczyna dominować 
w większości produktów dostępnych na sklepowych półkach. 




Wzbudza wiele kontrowersji oraz jest tematem wielu debat. 

Niestety postrzegany jest coraz częściej 
jak sprawca wielu chorób:

Powoduje zwiększanie masy i w konsekwencji otyłość 

Dowiedli tego uczeni, którzy postanowili sprawdzić, jak słodzone napoje wpływają na laboratoryjne myszy. Część z nich oprócz normalnego jedzenia dostawała do picia wodę, druga grupa – wodę z fruktozą, zaś u trzeciej rolę słodzika pełnił syrop glukozowo - fruktozowy. Jak się okazało, myszy pojone wodą z dodatkiem fruktozy, a zwłaszcza syropu tyły na potęgę i to nawet wtedy, gdy naukowcy zmniejszyli im znacznie porcje pożywienia. Pod koniec eksperymentu miały w swych ciałach o 90% tłuszczu więcej niż te pijące czystą wodę. Dzieje się tak, ponieważ fruktoza "przestawia" cały metabolizm organizmu na produkcję tłuszczu. Z badań wynika, że jeśli rano wypijemy słodzony tym cukrem napój, nasz organizm przerobi na tkankę tłuszczową nie tylko pożywienie ze śniadania, ale i z obiadu, choć teoretycznie nie jest to konieczne. Najgroźniejsze jest jednak to, że fruktozę przetwarzamy na najgorszy rodzaj tłuszczu – ten gromadzący się wokół narządów wewnętrznych. 


Zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 

Regularna konsumpcja produktów zawierających syrop prowadzi do zwiększenia apetytu, insulinooporności i cukrzycy typu 2. Jedna porcja produktu słodzonego syropem zaspokaja całodobowe zapotrzebowanie na węglowodany. Konsumpcja wysokoprzetworzonych cukrów prostych (glukozy, fruktozy) prowadzi do tzw. reaktywnej hipoglikemii tj. gwałtownych zmian poziomu insuliny oraz glukozy we krwi. Zapobiegać temu miała fruktoza o niskim indeksie glikemicznym. Niestety, spożywana w nadmiarze fruktoza stanowi jeszcze większe zdrowotne zagrożenie. Jest bowiem metabolizowana bardzo szybko, poza kontrolą organizmu ponieważ omija pewne szlaki metaboliczne.


Podwyższa złego cholesterolu LDL i trójglicerydów

Spożywanie żywności z dużą zawartością syropu prowadzi do dużego napływu fruktozy do żyły wrotnej wątroby (żyła ta zaopatruje wątrobę w krew i substancje wchłonięte w przewodzie pokarmowym). Fruktoza ulega metabolizmowi znacznie szybciej niż glukoza. Dzieje się tak dlatego, że omija ona pewien etap przemian biochemicznych, którym ulega glukoza. Wątroba zostaje szybko i w dużej ilości "zalana" fruktozą, co prowadzi do odpowiedzi wątroby w postaci zwiększenia syntezy kwasów tłuszczowych, a także powoduje zwiększone wydzielanie VLDL. VLDL są to lipoproteiny o bardzo niskiej gęstości, które potem na drodze przemian biochemicznych są przetwarzane w lipoproteidy LDL, czyli zły cholesterol. Fruktoza w wyniku podwyższenia trójglicerydów powoduje też spadek wrażliwości organizmu na leptynę – jeden z hormonów sytości. Im nasz organizm produkuje jej więcej, tym mniej jemy, a nasza "zapasowa" tkanka tłuszczowa się kurczy. Naukowcy przypuszczają, że nadmiar trójglicerydów blokuje leptynie dostęp do mózgu, przez co ten nie wie, że powinien wysłać sygnał "przestajemy jeść".










A więc, zanim kupisz produkt 
SPRAWDŹ 
czy zawiera on 
SYROP GLUKOZOWO-FRUKTOZOWY 
- jeśli tak, nie kupuj go - 
wybierz inny produkt wolny 
od tej szkodliwej substancji!


Zdjęcie Beaty Pawlikowskiej - mocno propaguje zdrowy styl życia.